Martin Whitmarsh wyraził swoje zadowolenie z obecnej formy nowego kierowcy McLarena – Sergio Pereza. Meksykanin w końcu zaczął jeździć tak, jak od początku tego po nim oczekiwano.
Po trzech pierwszych wyścigach sezonu, Perez miał na swoim koncie zaledwie trzy punkty. Jednak w Bahrajnie stoczył bój z Jensonem Buttonem i ostatecznie wyszedł z niego zwycięsko, z kolei podczas weekendu w Barcelonie – wygrał z Brytyjczykiem kwalifikacje.Whitmarsh sądzi, że Meksykanin zmierza w odpowiednim kierunku: „Checo pokazuje swoją inteligencję i naturalne tempo, które zobaczyliśmy wcześniej” – mówi. „Jest coraz pewniejszy siebie. To nadal młody, niedoświadczony kierowca. W obecnej sytuacji spadła na niego wielka presja” – dodaje.
„Musi się jeszcze wiele nauczyć, jest daleko za Jensonem [Buttonem], a tego nie da się nadrobić w jedną noc” – mówi dalej Whitmarsh. Szef McLarena nie ma wątpliwości, że Sergio ucząc się od Buttona będzie stawał się z czasem coraz lepszy.
„On [Button] nie lubi być pokonywany, więc obaj będą między sobą walczyć w odpowiedni sposób. Jenson jest świetnym wzorcem. Jeżeli Perez chce być gwiazdą przyszłości, musi pokonać swojego rywala z zespołu. Teraz na tym się skupia” – kończy Whitmarsh.
21.05.2013 20:33
0
będzie podium.
21.05.2013 20:47
0
Bronić to Perez ma się wynikami a nie ustami szefa. Skoro jest dyskusja w tym temacie to jednak problem jest. Perez musi bronić się wynikami. Czas pokaże czy mu się uda.
21.05.2013 21:10
0
Jak pokaże jazdę taką jak w Bahrajnie, czy w zeszłym roku jak zdobywał podia to ma szansę pokonać płaczka JB.
22.05.2013 10:46
0
Jenson jest dla niego nie do przejścia. Przecież to widać gołym okiem. Perezowi wyszedł jeden wyścig i od razu wiele osób stawia go wyżej od Buttona. Wzrost formy jest, ale on nie wystarcza na chwilę obecną na konkurowanie z Brytyjczykiem o miano pierwszego kierowcy w zespole.
22.05.2013 10:49
0
Poza tym Monaco pokaże prawdziwą klasę Sergio - póki co cieniutko w tym miejscu wypadał. To tu powinien pokonać Butona aby jego notowania wzrosły.
22.05.2013 10:49
0
~Buttona
22.05.2013 12:08
0
Szczerze powiedziawszy to nie zachwyca mnie "Perezisko" w tym sezonie. Bolid jest nie najwyższych lotów, ale jeśli będzie miał więcej takich wyścigów jak w Bahrajnie, to pewnie zmienię zdanie. Nie wątpliwie ma szansę pokonać Jensona, ale nie będzie to łatwe.
22.05.2013 13:27
0
@pjc Dokładnie jest tak jak napisałeś. W Monaco przekonamy się kto jest prawdziwym numerem ONE w kazdej ekipie.
22.05.2013 14:29
0
@adazn Zgadza się, no chyba że kogoś wykluczy defekt.
22.05.2013 15:46
0
Kto jest numer jeden to na koniec sezonu sie dowiemy
22.05.2013 16:59
0
Perez przypomina mi swoją osobą Włocha Ivana Capelli - po przejściu z ekipy Leyton-House(gdzie zanotował kilka b.solidnych występów) do Ferrari, przestał wzbudzać zainteresowanie swoją osobą wśród czołowych ekip. Wyniki które osiągał w Ferrari były o wiele gorsze od oczekiwań.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się